Ilu dentystów jest w USA?

Ilu dentystów jest w USA?

Ilu dentystów w USA? Ta statystyka jest oparta na informacjach z American Dental Association masterfile. Zawiera ona dentystów, którzy są aktywni zawodowo, licencjonowani i nie są na emeryturze. Są oni również wymienieni jako praktykujący w 50 stanach i Dystrykcie Kolumbii oraz w siłach zbrojnych. Dane nie obejmują dentystów mieszkających na terytoriach USA. Mogą też zawierać brakujące dane. Mimo to dane pokazują, że w Stanach Zjednoczonych jest więcej dentystów niż kiedykolwiek wcześniej.

Wskaźniki liczby dentystów per capita w USA są wyższe niż w USA

Wskaźniki liczby dentystów per capita w USA są ogólnie wyższe niż w innych krajach. Liczby te pochodzą z United States Census Bureau i wykorzystują szacunki postcensalowe z 2010 roku oraz szacunki intercensalowe z lat 2001-2009. ADA Masterfile zawiera dane o dentystach według stanu. Dentyści w USA są wymienieni jako praktykujący w jednym z 50 stanów oraz w siłach zbrojnych. Liczby te nie obejmują dentystów, którzy praktykowali w innych krajach lub nie posiadali licencji na praktykę w swoim stanie. Mogą one również zawierać brakujące dane.

W latach 2010-2016 zmniejszył się odsetek dentystów mężczyzn i kobiet. Natomiast odsetek dentystów pochodzenia azjatyckiego i latynoskiego wzrósł odpowiednio o 5,1% i 16,6%. Odsetek dentystów afroamerykańskich i latynoskich wzrósł z 3,8% do 4,2%, podczas gdy odsetek dla białych dentystów pozostał stabilny na poziomie 7,9%. Odsetek kobiet dentystów wzrósł od 2010 do 2016 roku, ale wśród mężczyzn wskaźnik ten wzrósł tylko o 1,8%.

Dentyści mogą zapewnić kompleksową opiekę osobom i rodzinom w każdej grupie wiekowej. Istnieje wiele opcji kariery dla dentystów. Kariera w stomatologii jest satysfakcjonująca i pełna wyzwań, a także pozwala na dokonanie zmian w życiu innych. Zawód ten jest w rankingu najlepszych miejsc pracy w Stanach Zjednoczonych przez U.S. News & World Report. Według Bureau of Labor Statistics, możliwości zatrudnienia dla dentystów wzrosną o 7,6% od 2014 do 2028 roku.

Jest również więcej kobiet dentystów niż mężczyzn. Kobiety dentystki widzą około 53,4 pacjentów tygodniowo w porównaniu do 50,9 dla mężczyzn. Różnica ta nie jest jednak statystycznie istotna. Liczba przypadków nagłych i pacjentów „walk-in” była mniej więcej taka sama u obu płci. Co więcej, stosunek kobiet dentystów w USA jest wyższy niż w Wielkiej Brytanii. Tak więc, podczas gdy liczba kobiet dentystów jest wyższa w USA, współczynnik dentystów na osobę w USA jest wyższy niż w Wielkiej Brytanii.

Według danych NHIS z 2010 r. w USA jest wysoki odsetek praktykujących dentystów na mieszkańca. Na 100 000 mieszkańców USA przypada około 42 do 108 dentystów. Wskaźnik ten jest wyższy w niektórych krajach niż w innych, ale jest niższy niż norma dla większości krajów. Istnieje jednak zapotrzebowanie na więcej dentystów, zwłaszcza jeśli populacja kraju wzrośnie o 8%.

Zadłużenie studentów napędza wzrost liczby gabinetów dentystycznych należących do kapitału prywatnego

Ostatni boom na liczbę gabinetów dentystycznych należących do kapitału prywatnego nastąpił w czasie, gdy właściciele gabinetów dentystycznych odczuwają większą presję na obniżanie kosztów i zwiększanie zadowolenia pacjentów. Jest to zły czas dla tradycyjnych praktyk i scentralizowanych organizacji, ale prywatny kapitał jest tutaj, aby pozostać. Podczas gdy DSO, takie jak KKR i GE Healthcare, są często w centrum zainteresowania private equity, wiele nowo powstających grup zmienia krajobraz opieki stomatologicznej. Na przykład Bluetree Dental, założona w 2013 roku, wzrosła do 29 lokalizacji, ale nie jest firmą wspieraną przez PE. Zamiast tego jej kluczowa kadra kierownicza i dentyści są w większości własnością tej firmy.

Dentyści nie mogą sobie pozwolić na zakup własnych praktyk. Obecnie przeciętny dentysta kończy studia z ogromnym zadłużeniem. Kupno praktyki od doświadczonego, odchodzącego na emeryturę dentysty jest praktycznie niemożliwe dla młodego, zadłużonego dentysty. To tworzy rynek kupującego dla inwestorów private equity. Niektóre firmy, takie jak North American Dental Group, wcześnie zwróciły się do inwestorów private equity, aby przejąć praktykę i polegać na nich w kwestii finansowania. W zamian inwestorzy ci wykładają bardzo mało gotówki, a resztę pieniędzy często pożyczają.

Rosnące kwoty długu studenckiego napędzają wzrost liczby gabinetów stomatologicznych, których właścicielem jest kapitał prywatny. Wśród tych gabinetów jest North American Dental, który w ostatnim roku prawie podwoił swoje zadłużenie i stracił 25 mln dolarów dochodu netto. Chociaż firma zaprzecza, że jest to problem, byli pracownicy twierdzą, że cele dochodowe firmy narzuciły na nich presję, aby nadmiernie leczyć swoich pacjentów. Trend, choć w najlepszym razie chwiejny, może okazać się dobrodziejstwem dla tradycyjnych praktyk.

Kolejną grupą, która ma przebić się do branży stomatologicznej, są IDSO. Organizacje te szybko rosną w liczbę i wielkość. W przeciwieństwie do swoich tradycyjnych odpowiedników, IDSO mają model biznesowy, który ma na celu ułatwienie wspólnych przedsięwzięć pomiędzy uznanymi dentystami i nowszymi praktykami. Model IDSO nie wymaga dużego personelu operacyjnego. Ponadto IDSO koncentrują się na mniejszych rynkach, takich jak przedmieścia.

North American Dental zaprzecza, że dług jest problemem

Pomimo narastających problemów z branżą stomatologiczną, North American Dental upiera się, że jego długi nie są problemem. Firma niedawno ujawniła, że w grudniu 2017 roku była winna 128 milionów dolarów. Kwota ta jest dwukrotnie wyższa niż ta, którą była winna na początku roku. W przeszłości firmy zbankrutowały z powodu nadmiernego zadłużenia. Firma zmaga się również z ciągiem pozwów skierowanych do jej CEO. Cooper twierdzi jednak, że firma nauczyła się na błędach innych korporacyjnych sieci stomatologicznych i jest na dobrej drodze.

Jednym z największych problemów, z jakimi borykają się praktyki stomatologiczne, jest wysoki koszt zadłużenia. Większość dentystów jest zmuszona do zaciągania kredytów, aby utrzymać się na rynku. North American Dental nie jest wyjątkiem w tym trendzie. Zamiast płacić pracownikom za ich pracę, każe dentystom płacić więcej niż to, co ich personel jest faktycznie wart. W rezultacie dentyści często muszą ciąć zakręty, aby zachować rentowność. To doprowadziło do problemu dla pacjentów, którzy czują się naciskani, by osiągać mniejsze zyski.

Pozew twierdzi, że North American Dental wykorzystuje swoich pracowników do nadmiernego leczenia pacjentów, co skutkuje zadłużeniem, które nie jest konieczne. Pozew powołuje się na nienazwaną osobę z wewnątrz firmy, która twierdzi, że firma stworzyła zespół w celu zwiększenia przychodów. Zespół ten rzekomo nauczył higienistki dodawania kanałów korzeniowych do planów leczenia pacjentów. W rezultacie firma zwiększyła swoje dzienne przychody o ponad 12 000 dolarów dziennie.

W celu obejścia prawa stanowego i uniknięcia pozwów sądowych, NADG wykorzystywało różne struktury firmowe, aby ukryć swoją prawdziwą tożsamość. PDA, spółka macierzysta NADG, jest właścicielem praktyk dentystycznych. Podczas gdy ci dentyści są przede wszystkim niezależni od firmy, nadal podlegają temu samemu rządowemu nadzorowi, co każdy inny licencjonowany dentysta. Stworzyło to sytuację, w której to NADG jest właścicielem praktyk dentystycznych, a nie ich pracownicy.

North American Dental odmawia niepotrzebnych zabiegów jest systematyczny

Praktyka odmawiania pacjentom niepotrzebnego leczenia jest od lat powszechna w branży stomatologicznej. Praktyka ta, zwana Dental Service Organization (DSO), jest firmą wspieraną przez około 150 partnerów stomatologicznych w PDA. Właścicielem praktyk stomatologicznych jest PDA, która w 100% należy do lekarzy dentystów. Praktyki stomatologiczne NADG są kontrolowane przez lekarzy dentystów, którzy podlegają tym samym standardom i przepisom, co każdy inny licencjonowany lekarz dentysta.

Twierdzenia artykułu oparte są na trzech źródłach z dwóch gabinetów dentystycznych w Ohio. Żadne z trzech źródeł nie było zatrudnione w gabinecie dentystycznym stowarzyszonym z NADG od 2016 roku. Należy również zauważyć, że NADG posiada własną Komisję Zapewnienia Jakości, która składa się z dentystów, którzy określają, czy leczenie spełnia Standardy Opieki PDA. Ponadto Komitet Zapewnienia Jakości jest odpowiedzialny za badanie skarg członków PDA.

Podobne tematy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *